Bezpieczeństwo na stokach
Bezpieczeństwo na stokach
Witam wszystkich.
Na podstawie mojego pobytu w Szklarskiej Porębie mogę powiedzieć, że przygotowanie tras zjazdowych jest beznadziejne. Jak wyglądają trasy narciarskie proszę udać się do Rokytnicy lub Harrachova. Szerokie trasy zjazdowe, bezpieczne, przygotowane dla narciarzy /bez lodu/. Polecam.
Na podstawie mojego pobytu w Szklarskiej Porębie mogę powiedzieć, że przygotowanie tras zjazdowych jest beznadziejne. Jak wyglądają trasy narciarskie proszę udać się do Rokytnicy lub Harrachova. Szerokie trasy zjazdowe, bezpieczne, przygotowane dla narciarzy /bez lodu/. Polecam.
Re: Bezpieczeństwo na stokach
Inwestycja w wyciąg narciarski nie oznacza totalnej przemiany w super kompleks narciarski , trzeba zmian kadr i zarządzania !Inaczej to będzie dalej głęboka komuna , czyli aby odbębnić swoje osiem godzin , lub inaczej - czy się stoi , czy się leży ...
Smolenia tu trzeba z jego Pershingiem!!!
Smolenia tu trzeba z jego Pershingiem!!!
Re: Bezpieczeństwo na stokach
Czy oni naśnieżają swoje stoki czy też zdają się na nature. Zima jest jaka jest wszędzie w kraju i zagranicą armaty chądzą aż milo a tu co, wody nie ma czy armatek. A i jeszcze jedno czy faktycznie jest noy łącznik rozwidlenia loli i śnieżynki z halą szrenicką tak jak na nowej mapce skiareny?
-
- Posty: 5
- Rejestracja: czw mar 13, 2014 12:16 pm
- Kontakt:
Re: Bezpieczeństwo na stokach
To fajnie, że za granicą mają tak fajnie przygotowane stoki. Ale trzeba pamiętać, że mimo wszystko należy zadbać o odpowiednie ubezpieczenie. Jeśli ktoś wyjeżdża kilka razy w roku to fajną opcją jest polisa Bezpieczny Powrót. Działa prawie na całym świecie, a koszt niewielki - za rok 252 zł. Ma bardzo szeroki zakres ochrony - także jeśli chodzi o uprawianie sportów typu narciarstwo czy snowboarding. Chroni nawet tych, którzy nie lubią standardowych rozwiązań i jeżdżą poza wyznaczonymi trasami Koszt leczenia za granicą może być spory więc taka polisa to dobra opcja.
Re: Bezpieczeństwo na stokach
Czy przygotowanie tras zalezy tak bardzo od miejscowosci? Generalnie tak, choć wszedzie znajdziemy troche lepiej i troche gorzej przygotowane trasy, trzeba troche poszukać ;P
-
- Posty: 19
- Rejestracja: pt gru 09, 2016 11:15 am
- Kontakt:
Re: Bezpieczeństwo na stokach
Z tym bezpieczeństwem jest różnie. Wielokrotnie miałam sytuacje, w których o mały włos ktoś by we mnie nie wjechał. Ryzyko jest zawsze. No ale ogólnie mam spore zaufanie do osób, które odpowiadają za porządek na stoku.
Re: Bezpieczeństwo na stokach
To że na stokach jest bezpiecznie to niestety jest mit. Ostatnio znalazłam niezły wpis na ten temat: https://www.uniqa.pl/ubezpieczenia-dla- ... na-nartach Może kogoś ten temat zainteresuje. Niestety wiele jest prawdy w tym stwierdzeniu, że wielu narciarzy ale także snowboardzistów wyłącza na stoku myślenie. Gdyby ktoś czasem pomyślał i zastanowił się nad skutkami swojego działania większości wypadków dałoby się uniknąć. Staramy się w okresie zimowym wyjeżdżać chociaż na tydzień w góry i często byłam świadkiem sytuacji bardzo niebezpiecznych. Często mam okazję obserwować narciarzy po kilkunastu grzanych winach i piwach, którzy są bardzo hałaśliwi i wydaje im się, że wszystko wolno. Przepychają się w kolejce na wyciąg, najeźdzają na innych, niespodziewanie się wywracają. Takie sytuacje mogę doprowadzić do sytuacji które będą miały poważne konsekwencje.
Re: Bezpieczeństwo na stokach
dlatego na stoki nie powinny wybierać się osoby bez jakiegokolwiek doświadczenia.
Bezpieczeństwo na stokach
Gdy już wróciłem na wieś to tak, było dość widno. Jest to spowodowane przecież światłami odbijającymi się od śniegu ale w lesie było ciemno jak w murzyna. No, a poza tym byłoby widno gdyby nie tony śniegu spadające z nieba. One nijako zakłócają to światło. A padało nadzwyczaj intensywnie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości