gburowaty komendant straży Miejskiej
gburowaty komendant straży Miejskiej
Potrzebowałam pomocy Strazy Miejskiej (w Szklarskiej Porębie). Przyjechali, ale komendant był jakby obrażony, że musi gdzieś się ruszyć. Zaczą od wypytywania mnie co ja tu robie, czy na pewno tu mieszkam itd czułam się jak przestępca szczególnie po jego stwierdzeniu: "to my jesteśmy tu od zadawania pytań nie pani' ... Ten komendant to powinien iść na emeryture - niech przyjda młodsi, którzy chcą pracować - dobrze pracować
Re: gburowaty komendant straży Miejskiej
Zgadzam się w 100 procentach .Straż miejska w Szklarskiej to same cwaniaki a komendant wiedzie prym.Bujają się swoimi samochodzikami i przesiadują pod wyciągiem całymi dniami oczywiście za nasze pieniądze, bo kto na nich płaci jak nie my sami.Trzeba to zmienić....
Re: gburowaty komendant straży Miejskiej
Pachnie komuną. Często jestem w szklarskiej porębie ale skoro taki pajac tam pracuje to wielka szkoda dla Szklarskiej.
Zresztą trafi kosa na kamień i kiedyś będzie tego żałował.
Zresztą trafi kosa na kamień i kiedyś będzie tego żałował.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 36 gości